Jak miło pracować w biurze

Atmosfera w pracy jest jednym z najważniejszych czynników decydujących o czerpaniu satysfakcji z miejsca zatrudnienia. Ma też coraz większe znaczenie dla kandydatów do pracy. Z ostatnich badań wynika, że to właśnie atmosfera, a nie na przykład wynagrodzenie, jest decydującym kryterium dla osób poszukujących zatrudnienia.

To wynik badania przeprowadzonego przez firmę rekrutacyjną Monster Polska. Okazuje się, że atmosfera w pracy jest kluczowym czynnikiem skłaniającym pracowników do podjęcia zatrudnienia. Na atmosferę wskazało aż 94,3 proc. ankietowanych. Kolejne miejsca zajęły elastyczne godziny pracy (85,9 proc.), a zaraz za nimi szanse rozwoju zawodowego (84,5 proc.) oraz możliwość dalszej nauki i wymiany wiedzy (83,7 proc.). Atmosfera w pracy jest więc ważniejsza niż chociażby wynagrodzenie.
Co ma na nią największy wpływ? Nie tylko nastawienie współpracowników, ale coraz częściej same biura. Słowo „wellness” – dotąd kojarzone wyłącznie z gabinetami spa i odnową biologiczną – dziś coraz częściej stosuje się w odniesieniu do miejsc pracy. Mają być one wygodne, zapewniające swobodę i komfortowe. Dziś nie wystarczy wybrać stonowany kolor i dopasować ergonomiczne meble.

Strefy relaksu

Wielu pracodawców już to dostrzega. Dbałość o dobre samopoczucie pracowników w miejscu pracy nabiera nowego i zaskakującego znaczenia. Wellness w biurach to trawa zamiast paneli, drzewa oliwne zamiast ścian, a nawet plaże. W nowoczesnych biurach pracownicy mogą relaksować się na wygodnych pufach i kanapach, mogą sięgnąć
po nowości wydawnicze z firmowej biblioteczki, mogą odpocząć na hamaku albo poprosić o relaksujący masaż. W nowoczesnych biurach nie ma schodów: są windy i zjeżdżalnie. Wszystko to ma służyć temu, by pracownicy czuli się w biurze jak najlepiej. Niemal tak nieskrępowanie jak w domu. Zresztą eksperci szacują, że za kilkanaście lat granica między życiem zawodowym a prywatnym ulegnie całkowitemu zatarciu. W pracy będziemy czuć się jak w domu. W wielu firmach już teraz pojawiają się restauracje. W biurowcach powstają siłownie i kluby fitness, z których pracownicy mogą do woli korzystać. Ma to z jednej strony wpływać na dobre samopoczucie, a z drugiej jest działaniem zmierzającym do dbania o zdrowie zatrudnionych.
Co ważne, wielu pracodawców tworzy przyzakładowe żłobki i przedszkola. To jedno z kluczowych działań przyspieszających powrót matek do pracy po porodzie, to też jedno z ważniejszych rozwiązań wpływających na atmosferę pracy kobiet.

Szczęśliwa rewolucja

Na rynku pracy coraz częściej mówi się o „szczęśliwej rewolucji”. Pracodawcy muszą odpowiadać na rosnące potrzeby pracowników. Tylko w ten sposób zapewnią sobie wydajne kadry. Ale atmosfera w biurze musi być budowana w zgodzie z potrzebami pracowników. Innych przestrzeni potrzebują programiści, innych logistycy czy osoby zajmujące się marketingiem. Przestrzeń powinna wyzwalać kreatywność, motywować, ale z drugiej strony relaksować. To dlatego szacuje się, że w najbliższych latach w biurach będzie powstawać coraz więcej stref relaksu, a pracodawcy będą prześcigać się w pomysłach na to, jak najlepiej odpowiedzieć na potrzeby pracowników.

Activity-based working

Trzeba jednak zauważyć, że nie tylko strefy relaksu będą pełnić coraz większą rolę. Na pierwszy plan wysunie się też idea activity-based working. Zgodnie z nią powierzchnia biurowa nie jest podzielona na pojedyncze stanowiska pracy, lecz na strefy przeznaczone do wykonywania konkretnych zadań. Przyszłością będą więc biura elastyczne. Takie, które nie podążają za jednym stylem aranżacji czy chwilową modą. W takim biurze to pracownik ma decydujący głos. To on ustala jak powinno wyglądać jego miejsce pracy, czy woli posiedzieć w kameralnym pomieszczeniu czy pracować w open space. Założeniem activity-based working jest stworzenie biura, w którym pracownik może znaleźć perfekcyjną przestrzeń do wykonywanego właśnie zadania i sam tę przestrzeń kształtować.

Good mood

Pracownik, który będzie zadowolony z miejsca pracy, będzie się czuł komfortowo, a to przełoży się na jego efektywność. Mało tego, szczęśliwy pracownik to nie tylko lepsze wyniki, ale ogólnie lepsza atmosfera, która spaja cały zespół. Nie bez powodu za granicą zatrudnia się menedżerów ds. dobrego nastroju (good mood manager), którzy mają zbierać informacje wśród zatrudnionych na temat tego, jak im się pracuje i jak jeszcze pracodawca może uczynić pracę przyjemniejszą. Rynek pracy się zmienił. Po tym, jak zaczynają wyglądać dzisiejsze biura, widać to najlepiej. Już teraz designerskie biura i nowoczesna rozwiązania, stają się wartością pozwalającą przyciągnąć nowych pracowników i utrzymać obecnych.

TEKST: Justyna Sobolak

Written By
More from admin

Zielonym do góry

Chcemy jeść ekologiczne produkty, nosić ubrania z ekologicznych tkanin, a także coraz...
Czytaj dalej